Agencja Macadamia świętowała na targach we Frankfurcie swoje pierwsze urodziny!

Za nami ponad dwanaście miesięcy wytężonej pracy, które tym mocniej utwierdziły nas w przekonaniu, że jesteśmy we właściwym miejscu i w otoczeniu właściwych ludzi. Budowanie agencji od podstaw to nie lada wyzwanie, ale i mnóstwo frajdy. Ogromnym zastrzykiem pozytywnej energii było pojawienie się w naszym zespole Magdy Cabajewskiej, która oficjalnie dołączyła do Macadamii w kwietniu.

Ten rok minął nam zaskakująco szybko i obfitował w mnóstwo wydarzeń: uczestniczyłyśmy w targach we Frankfurcie, Londynie, Krakowie oraz w Warszawie, gdzie poprowadziłyśmy cieszące się ogromnym zainteresowaniem seminarium dla początkujących pisarzy. Możemy się pochwalić również wypowiedzią w Publishers Weekly [link] oraz współpracą z firmą szkoleniową PR Education [link].

Jak na Agencję, która istnieje zaledwie rok, możemy poszczycić się imponującą listą klientów – zarówno tych doskonale już znanych polskim wydawcom, jak i takich, których z dumą wprowadzamy na polski rynek. Lista jest już na tyle długa, że wymienianie po kolei wszystkich nie miało by większego sensu. Nie sposób jednak nie wspomnieć o Denise Shannon Agency, naszej pierwszej zagranicznej klientce, o wydawnictwach Shambhala i Egmont UK, które zdecydowały się zaufać nam po targach w Londynie, oraz Bloomsbury Publishing – kliencie o najbardziej przekrojowej liście – którego mamy przyjemność obsługiwać od października.

Gdy Macadamia powstawała, wiedziałyśmy, że chcemy zaoferować profesjonalną obsługę agencyjną również polskim autorom. Przez miniony rok przeczytałyśmy setki maszynopisów, lecz do współpracy zaprosiłyśmy zaledwie kilkunastu autorów, z których jesteśmy bardzo dumne i mamy nadzieję (a niekiedy nawet pewność!), że już niedługo zobaczymy ich dzieła na księgarskich półkach. A już teraz możemy cieszyć oczy przepięknie wydanymi “Pysznymi chwastami” Małgorzaty Kalemby-Drożdż (do obejrzenia TU) i “Moimi wypiekami i deserami na każda okazję” Doroty Świątkowskiej (TU).

Z ekscytacją czekamy na to, co przyniosą nam kolejne lata!